A jeśli zakochacie się podczas podróży?

Bądźmy szczerzy - zakochanie oznacza różne rzeczy dla różnych ludzi. Niektórzy uważają, że nie ma czegoś takiego, jak miłość od pierwszego spojrzenia, a raczej zauroczenie. Jednak jeśli spędzacie swoje wakacje na przykład pod gorącym sycylijskim słońcem, nie ma się co dziwić, kiedy naszą uwagę przyciągnie tajemniczy podróżnik, który śpi w pokoju obok. A jeśli wystarczy czasu, ta znajomość może rozwinąć się w coś więcej.

Spsnie w mieszanym dormie w hostelu to idealna szansa na poznanie nowych ludzi. To od szczęścia zależy, czy dostaniecie miejsce w pokoju z przystojniakiem, czy wyjątkową pięknością. A jeśli nie w pokoju, to wspólny salon czy kuchnia to również miejsca, gdzie można kogoś poznać.

Jeśli spędzacie wakacje nad morzem, bardzo łatwo o pogawędkę z nieznajomym lub nieznajomą. Można powiedzieć, że plaże to ogromne salony, gdzie spotyka się wiele kultur. Nawiązywaniu znajomości sprzyja słońce, woda, wesoła i rozluźniona atmosfera. Ludzie są bardziej skłonni do flirtowania.

Wyobraźmy sobie, że spotkaliście swoją bratnią duszę podczas wakacji w Barcelonie. Poszliście na kawę lub piwo, spacerowaliście po plaży, imprezowaliście do świtu na tarasie położonym na dachu Waszego hostelu... nie mogliście oderwać od siebie wzroku (a może i rąk!). Czuliście, że naprawdę zależy Wam na tej osobie i chcielibyście spędzić z nim/nią każdą sekundę do czasu Waszego wyjazdu.

I tu leży problem. Wakacje muszą się kiedyś skończyć. Co potem?Wracacie do swoich krajów, może tak odległych od siebie jak Brazylia i Irlandia. Co stanie się potem?

Z doświadczenia wiemy, że wiele wakacyjnych romansów kończy się związkami na odległość, zaręczynami, małżeństwem i diezćmi. Międzynarodowe pary są co raz częściej spotykane i nie możecie wykluczyć, że spotkacie Waszą drugą połówkę na drugim końcu świata.

Jak w każdym zwiąku, wszystko zależy od tego, jak będziecie o niego dbać. Wiadomo, każde z Was wraca do swojego domu, obowiązków i Wasze uczucia mogą się z czasem zmienić, a dystans, który Was dzieli na pewno nie będzie ułatwiał Wam rozłąki. Wierzymy jednak, że cokolwiek się dzieje, nie dzieje się bez powodu i nawet jeśli wakacyjny romans nie przerodzi się w wielką miłość, pozostanie cudownym wspomnieniem.

Więc nie bójcie się zakochać, być w siódmym niebie, zostać zranionym, nie bójcie się rozczarowań, bo o to chodzi w życiu! Dlatego warto żyć!