Skąd wzięła się tradycja Halloween, dlaczego wycina się dynie? Tradycja pełna duchów, zombie i innych upiorów staje się co raz popularniejsza.
Halloween to drugie najbardziej popularne święto w Stanach, ale jego początek wcale nie miał tam miejsca.
Halloween obchodzone 31 października to mieszanka tradycji chrześcijańskiej, celtyckiej, rzymskiej, a także obyczajów ludowych. Korzeni tej tradycji trzeba szukać w obchodach święta Samhain przypadającego na koniec lata i koniec żniw. W kalendarzu celtyckim nowy rok przypadał na 1 listopada. Celebrując Samhain, ludzie rozpalali wielkie ogniska, przy których przebierańcy zbierali się, by składać ofiary z roślin oraz zwierząt.
Skąd wzięła się tradycja wycinania lampionów z dyń? Z ledengy o Oszczędnym Jack'u, który zaprosił diabła, aby ten się znim napił. Jack nie chciał jednak wydawać pieniędzy i przekonał diabła, aby zamienił się w monetę, którą zapłacą za trunki. Kiedy tylko diabeł to zrobił, Jack schował monetę do kieszeni razem z krzyżem, żeby unimożliwić diabłowi powrót do dawnej postaci. Jack zgodził się uwolnić diabła tylko pod warunkiem, że ten nie będzie go męczył przez cały rok, a po śmierci nie będzie chciał zabrać jego duszy do piekła. Rok później Jackowi znowu udało się oszukać diabła. Namówił go, żeby wszedł na drzewo i zebrał trochę owoców. Kiedy diabeł siedział na drzewie, Jack wyciął w pniu krzyż, żeby diabeł nie mógł zejść. Wymógł na diable, że ten da mu spokój na kolejne dziesięć lat. Kiedy Jack zmarł, Bóg nie chciał wpuścić jego grzesznej duszy do nieba, a diabeł – w związku z obietnicą – do piekła. Duch Jacka błąka się od tej pory po Ziemi, trzymając w ręku latarnię z wyżłobionej rzepy (z żarzącym się węgielkiem).
Wybraliśmy kilka zdjęć lampionów, które zrobiły na nas największe wrażenie.
Zdjęcie: Flickr/ Kullez
Zdjęcie: Flickr/ Elizabeth
Zdjęcię: Flickr/ Iwao
Zdjęcie: Flickr/ Rich Bowen
*Zdjęcie główne: Flickr/ Kullez