Jak bardzo nie możecie wyobrazić sobie wakacji bez pobytu w hostelu?
Niektórzy ludzie uwielbiają słodycze, inni zbierają dziwne magnesy z całego świata, inni nie potrafią spakować torby tak, aby ważyła mniej niż 25 kilo, a ją także uzależnieni od hosteli... ci, którzy nie potrafią wyobrazić sobie wakacji bez noclegu właśnie w takim miejscu!
Wydaje się Wam dziwne? Być może, ale kiedy zaczniecie nocować w hostelach, wyjechanie z miejsca o tak żywej i przyjemnej atmosferze może być trudne, tak, jak zaprzestanie podróżowania... zobaczmy, jakie są symptomy uzależnienia, przekonacie się ,czy dotyczą one także Was!
1. NIE MOŻECIE JEŚĆ W SAMOTNOŚCI
Jedzenie w samotności wywołuje Wasz smutek, zazwyczaj gotyjecie dla (co najmniej) dwóch osób, a smutek z powodu, że nie będziecie dzielić posiłku z innymi osobami... sprawia, że zjadacie wszystko sami!
Wspólne kuchnie to Wasz żywioł: kuchnia, w której wszystkie garnki są na zwoim miejscu, czyste i poukładane, to nie Wasza bajka!
2. POKOJE JEDNOOSOBOWE WAS STRESUJĄ
Spędziliście no przytuleni do poduszki, aby poczuć się mniej samotnymi; używaliście latarki, aby wydawało się, że obok, na piętrowym łóżku, leży osoba, która czyta książkę.
Zaczynacie prawie słyszeć głosy, macie nadzieję, że ktoś właśnie potrącił Waszą walizkę, może jakiś współlokator?
3. BARDZO ODPOWIADA WAM ROZMAWIANIE W OBCYCH JĘZYKACH
Jeżeli nie użyjecie co najmniej 3 języków w jednym zdaniu, czujecie się smutno i że Wasze życie jest puste. Mieszacie angielski z odrobiną hiszpańskiego, dodajecie trochę polskiego, którego nauczyliście się w hostelu w Madrycie, a że znacie kilka niemieckich przekleństw - używacie ich regularnie co jakiś czas; pamiętajcie jednak: nie wszyscy w domu będą Was rozumieć tak, jak rozumieją w hostelu!
4. LUBICIE SŁUCHAĆ HISTORII INNYCH
Wasze życie ciągle się zmienia, cały czas szukacie inspiracji i pomysłów na wzbogacenie swojej osobowości, nie boicie się różnić. Doświadczenia nnych są dla Was największą inspiracją, sprawiają, że stajecie się seryjnymi podróżnikami i ludźmi uzależnionymi od hosteli.
5. ROZMAWIACIE ZE SWOIM PLECAKIEM TAK, JAKBYŚCIE TO ROBILI Z PRZYJACIELEM
Niektórze ludzi byliby gotowi przysiąć, że słyszeli, jak w nocy szepczecie coś do swoich plecaków... inni są pewni, że widzieli Was, jak prosiliście plecak o pomoc w kuchni... uważajcie, plecak to doskonały towarzysz podróży, ale z pewnością nie jest żywy!
6. DO ŁAZIENKI BEZ KOLEJKI?
Znalezienie wolnej łazienki jest kwestią szczęścia - może się zdarzyć kilka razy, ale kiedy jesteście przyzwyczajeni do dzielenia łazienki ze współlokatorami (lub z całym hostelem), nie zdarza się to nigdy. Bo kiedy mieszkacie sami nie ma potrzeby stawania w kolejce przed drzwiami łazienki, ze szczoteczką do zębów i ręcznikiem, a przecież także wtedy można poznać kogoś ciekawego!