Oprócz tego, że znajduje się tam najwyższy szczyt świata, Mount Everest i faktu, że to podobno tam urodził się Buddha, w Nepalu znajdziecie wiele innych skarbów, gdyż jest to bardzo interesujące państwo, które ciągle się zmienia.
Zdjęcie: Jean-Pierre Dalbéra /Flickr CC
Kathmandu, rustykalna stolica Nepalu, było kiedyś miejscem pełnym hipisów. Thamel, główny komercyjny obszar turystyczny oferuje noclegi w hostelach, dostęp do restauracji i barów. Jeżeli udacie się na południe od Placu Durbar dotrzecie do ulicy Freak, bardzo popularnej wśród hipisów w latach 60. i 70. Mimo tłumów Nepal jest bezpiecznym krajem, dlatego nie musicie dodatkowo przejmować się kradzieżami czy Waszym bezpieczeństwem. Co więcej, Nepalczycy są bardzo przyjaźni, usmiechnięci, spokojni i gościnni. Będą starać się, abyście jak najlepiej zapamiętali Wasz pobyt w ich pięknym kraju.
KIEDY JECHAĆ
Najlepiej odwiedzić Nepal podczas sezonu suchego (październik-maj). Od maja do lata trwa sezon trekkingowy. Sezon monsoonowy ma miejsce w czasie lata, zaraz po nim znowu zaczyna się sezon trekkingowy. Co roku w okolicach października w Nepalu ma miejsce duży, religijny festiwal Dashain, podczas którego Nepalczycy spędzają dużo czasu z rodziną, a stoły uginają się od jedzenia i picia.
WARTO WIEDZIEĆ
Podczas wizyty w Kathmandu warto pamiętać o kilku sprawach. Pierwsza to przerwy w dostawie energii, które mogą trwać nawet kilka godzin, uznawane za normalne w Nepalu. Pamiętajcie o tym, jeśli chcecie korzystać z Internetu. Kolejna ważna sprawa to zimne zimowe noce, nawet jeśli w ciągu dnia jest ciepło. Mieszkańcy korzystają z piecyków gazowych lub butelek z ciepłą wodą w pościeli, aby poradzić sobie z chłodem.
GDZIE SIĘ ZATRZYMAĆ
Hotel Yala Peak oferuje elegancko wyposażone pokoje, transfery z lotniska, Wi-Fi w przestrzeni wspólnej i 24-godzinną obsługę. Ceny od 4,43 euro.
Trekkers Home zlokalizowany jest w samym sercu Thamel, oferuje 40 przytulnych pokoi w przystępnych cenach idealnych dla backpackerów, trekkerów i podróżnych, którzy nie lubią wydawać fortuny. Ceny od 9,98 euro.
*Zdjęcie główne: Erwin Burgstaller /Flickr CC